Zdrowe sposoby na upały

lato w Zarkach L 1

W końcu mamy lato i żar leje się z nieba. Oczywiście, to dobry czas żeby wygrzać zmęczone mięśnie i kości, jednak dla wielu z nas takie temperatury to

po prostu męczarnia. Można je znosić nieco łagodniej poprzez zastosowanie odpowiednich patentów, również tych żywieniowych. Niewielu z nas wie, że na upały najlepsza jest sól i zioła.

Podczas upalnej pogody nasz organizm męczy się dwa razy bardziej niż zwykle, a to oznacza że przemiana materii jest znacznie szybsza i wypłukiwanie oraz wydalanie wartości odżywczych i minerałów z organizmu również przebiega znacznie szybciej niż w normalnych warunkach. W końcu pot działa w na nasz organizm tak samo jak płyn chłodniczy w samochodzie. Pod wpływem temperatury rozszerzają się nasze naczynka krwionośne a to oznacza, że krew krąży szybciej i szybciej wytracane są wszelkie niezbędne pierwiastki. Pot z kolei ma za zadanie schładzać skórę, a tym samym cały organizm przed przegrzaniem.

Równie pomocna w zwiększeniu wytrzymałości organizmu w tym czasie może okazać się odpowiednia dieta. Po pierwsze jedzenie lodów, a najlepiej domowej roboty sorbetów ze zmiksowanych i zamrożonych owoców, skutecznie ochłodzi nas od środka, a przy okazji pomoże spalić trochę kalorii. Organizm potrzebuje bowiem znacznie więcej energii na ogrzanie lodów niż w rzeczywistości one dostarczają. Unikajmy też ciężkiego, tłustego jedzenia. Wybierajmy warzywa, białe mięso, zupy.

Nie bójmy się też używać soli. To jej właśnie najbardziej ubywa wraz z potem, a więc powinniśmy zadbać o jej właściwe i szybkie uzupełnienie, by nie odwodnić organizmu. Dobrym patentem będzie również dodanie szczypty soli do wody czy innych płynów, których w ciągu dnia powinniśmy spożywać ok. 2,5 litra. Możemy wybrać zwykłą białą sól lub nieco zdrowsze wersje ziołową, himalajską, morską. Bardzo dobrze na ochłodę działają również zioła: mięta, melisa, szałwia czy lawenda. Można je spożywać w postaci herbatek ziołowych, suszonych liści w napojach czy świeżo zerwane. Wszystkie wersje dostępne w sklepach ekologicznych.

Marta

www.przystanekpozdrowie.pl